poniedziałek, 16 lutego 2015

No i na koniec coś co od dawna chciałam zrobić ale zainspirowała i zmotywowała mnie Justyna :-) oto "Tęcza" w wersji dousznej ;-P jak komuś już zbrzydła szarość zimy to te kolczyki w dwóch odsłonach dają masę energii! Justynko kolczyki czekają aż wyzdrowiejesz...



Kolejny komplecik, który aż tryska radością co też uwzględniłam w nazwie...z dedykacją dla Asi: "Asia Joy"


Ufff....narobiło się tego trochę...oto jedno z moich najpiękniejszych i najbardziej pracochłonnych dzieł komplet "Barbra exclusiv"...Basiu pozdrawiam serdecznie :-)




Kolejna kolekcja to kolejna nowość, bransoletki "AMBIENT" mówią same za siebie...na razie powstały cztery projekty, ale przesyłka z rzemieniami, nićmi i koralikami jest już w drodze więc szaleństwu nie będzie końca...:-)




Witam po przerwie, mimo ciszy na blogu w warsztaciku bibi aż huczy od jakiegoś czasu...przedstawiam więc szybciutko kolekcję kolczyków (czasem wisiorów) nazwanych przeze mnie "MANDALA". Powstało kilka projektów kolorystycznych, część na zamówienie, część w ramach popuszczania wodzy fantazji...zapraszam








środa, 21 stycznia 2015

Witam wszystkich serdecznie, dziś przedstawiam kilka nowych pomysłów, które zrodziły się (czasem w bólach ;-) w głowie bibi. Ostatnimi czasy kusiło mnie aby wypróbować i nauczyć się czegoś nowego, błyszczące cudeńka oglądane w internecie budziły mój zachwyt i też takie chciałam robić, tak więc najpierw kolczyki do kompletu z bransoletką dla mojej uroczej nauczycielki Agnieszki, a dalej naszyjnik o wymyślonej na prędce nazwie "Brown sugar" oraz kolczyki "Kometki"..:-)






"Brown sugar"






"Kometki"



czwartek, 8 stycznia 2015

Nad tą bransoletą pracowałam w pocie czoła ;-) ucząc się tkania koralików na widoczny na zdjęciach "koszyczek", w końcu się udało tak jak to sobie wyobrażałam. Praca pochłonęła mnie jednak do tego stopnia że zapomniałam że w Trzech Króli wszystkie sklepy zamknięte i musiałam dobrze się nagimnastykować, aby nakarmić moją gromadkę różnymi zapasami z zamrażarki ;-) wyszło nie tak całkiem źle ( zarówno rękodzieło jak i obiad hi hi ;-) Tak więc prezentuję bransoletę wykonaną dla mojej nauczycielki jogi...tym razem "Agnes in black..."